Aktorstwo, muzyka i zdjęcia budują rewelacyjny klimat tej klasycznej już, gangsterskiej opowieści. Marlon Brando i Al Pacino są niesamowici. Gdybym przed seansem nie czytał książki, wystawiłbym "10" - a tak muszę uszanować wyższość literackiego pierwowzoru w kilku aspektach, przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że to naprawdę świetny film.
napisał(a) o Ojciec chrzestny
Aktorstwo, muzyka i zdjęcia budują rewelacyjny klimat tej klasycznej już, gangsterskiej opowieści. Marlon Brando i Al Pacino są niesamowici. Gdybym przed seansem nie czytał książki, wystawiłbym "10" - a tak muszę uszanować wyższość literackiego pierwowzoru w kilku aspektach, przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że to naprawdę świetny film.